Laktopowieść, część druga 😉 ,,Na ten czas Handzia bierze sie za małe. Pohuśtawszy w rękach, siada na łożku cycki dać. I tak sobie poimy… A rozsmakowali sie, że obydwum w gębach pieni się ze szczęścia, dzieciak nawet popurkuje. Handzia łokciem cycke przyciska, niech małe prędzej pije…” Konopielka, E. Redliński